Pozdrowienia z metra. Bo eM teraz tylko telefonem może działać. A działać może mało. Niestety.
No to proszę Państwa, mamy główny trójkąt! I muszę powiedzieć, że wszystkie osoby są mi ZNANE.
Pierwszy i poważny błąd. W większości seriali aktorzy grający główne postacie są mało znani, albo to ich prawie-debiut. Albo noc fajnego do tej pory nie zrobili, albo zrobili i rozeszło się bez echa.
Dlatego eM jest ciekawa, co sobie Fox myśli.
Według eM to nic dobrego, ale wiecie, eM jest zawsze inna.
Dostaliśmy Lenę, która grała już w kilku dobrze znanych młodzieżowych filmach i, eM przeprasza, ale nie wydaje jej się, żeby dobrze oddała "normalność", a potem zdeterminowanie Leny.
Mamy Alexa, który grał w serialu tak idiotycznym, że eM nawet pół odcinka nie mogła obejrzeć. Chociaż twarzyczkę ten pan m a nawet całkiem alexową, to eM obawia się o jego drewniane aktorstwo, które mogło mu pozostać po przygodzie z owym serialem.
No i mamy Juliana, który wygląda jak 14 latek. Już Josh Hutcherson wygląda doroślej.
Naprawdę.
Oni nie pasują do siebie.
eM w zawartość chemii w tym trójkącie bardzo wątpię.
Oczywiście, może się okazać, że są najlepszą figurą geometryczną w tym stuleciu.
eM wątpi w możliwość przesunięcia premiery tego serialu, bo jego najbliższy konkurent, The Selection, znowu jest na dobrej drodze, aby na jesieni zadebiutować.
Będzie antyutopijna/dystopijna jesień w serialach. Szczególnie po całkiem niezłym sukcesie Revolution.
A oto nasze mysie- pysie z serialu Delirium.
Emma Roberts
Daren Kagasoff
A niektóre zdjęcia Alexa są trochę hot ;)
W talent jedynie eM ufać może!
No i photoshopa .
I farbę do włosów ;)
Ja aktorów nie znam, ale jakoś mnie nie przekonują... Szczególnie osobnik z pierwszego zdjęcia. Nie czytałam książki, o cyzm często wspominam. Może mogłabym się połasić na serial, ale... jeszcze zobaczymy :> Nie, naprawdę mnie nie przekonują...
OdpowiedzUsuńjakoś tez ich nie kojarzę... książkę dopiero czytać będę więc oczekiwania dopiero wykiełkują w mojej głowie :)
OdpowiedzUsuńKojarzę Emmę i bardzo ją lubię. Pozostałych dwóch panów prezentuje się sympatycznie. Cieszę się, że twórcy postawili na serial, a nie kolejną ekranizację na dużym ekranie - to może im wyjść na dobre ;)
OdpowiedzUsuńTak jak pisałam przy innych postach dotyczących serialu - Wcale, a wcale mi to nie leży, nie czuję tej produkcji, a i aktorzy mi nie pasują, co prawda nie znam tych buziek, ale tak czy siak, nie czuję bluesa :/
OdpowiedzUsuńWitaj w klubie.
UsuńBoję się też scenariusza tej pani, która robiła "Skazanego na smierć", z tego co pamiętam pierwszy sezon im dobry wyszedł, a nastęne.. ekhem.
Nie jest tak źle, ale Alex mógłby być przystojniejszy :)
OdpowiedzUsuńTen Daren to będzie Alex? Omg. Oni naprawdę oszaleli, nie dość, że ma być serial, a nie film to jeszcze taka obsada! Grrr.
OdpowiedzUsuńEeee... Nie dla mnie. =)
OdpowiedzUsuńOtrzymujesz nagrodę w postaci głębokiego ukłonu od eM za najlepszy komentarz!
Usuń*głęboki ukłon*
;)
Obsada tragiczna ! I jeszcze, że ma to być jakiś serial ?! To będą przeciągać i przeciągać i w końcu nie oddadzą prawdziwego "Delirium", tylko będą coś wymyślać niestworzonego :/
OdpowiedzUsuńAlex mi się nie podoba! Nie widziałam, co prawda, jak gra. Za to Juliana znam i w PLL wychodzi całkiem seksi, choć gra owszem sztywno. Sama nie wiem... Czekam więc na jesień.
OdpowiedzUsuńEmma Robet nawet nieco pasuje do mojego wyobrażenia Leny, jednak Alex kompletnie mi się nie podoba!
OdpowiedzUsuń