19:07

Książkowe zapowiedzi na drugą połowę 2018 roku


Nie mam pojęcia co się dzieje z wydawnictwami (a może raczej z autorami? W końcu to oni muszą coś napisać, żeby wydawnictwo mogło działać). Po kilku latach odkopywania ciekawych tytułów z najdziwniejszych zakątków internetów, w tym roku muszę zapisywać sobie tytuły do przeczytania jak tylko je znajdę, bo czuję się, jakbym co chwilę dostawała interesującą (albo wyczekiwaną) zapowiedzią prosto w twarz. Tak, naprawdę tak dużo ciekawych książek wychodzi zarówno na polskim rynku jak i na rynku anglojęzycznym.

Dlatego postanowiłam podzielić się z Wami kilkoma tytułami, na które czekam, a które wychodzą w drugiej połowie 2018 roku. Znajdziecie tu premiery anglojęzyczne (i ich daty), ale mam nadzieję, że większość z nich w krótkim czasie pojawi się również na polskim rynku.



Trio pisarek (Cynthia Hand, Jodi Meadows, Brodi Ashton), które stworzyły najzabawniejszą książkę zeszłego lata (oczywiście chodzi mi tu o Moją Lady Jane) powraca w tym roku z kolejnym tytułem. Tym razem panie skupiły się na Jane Eyre oraz autorce, która ją stworzyła - Charlotte Bronte. My Plain Jane wychodzi 26 czerwca i mam nadzieję, że nie będziemy musieli długo czekać na polską wersję.

Są ludzie, którzy kupują książki, bo  spodobała im się okładka (tak, też do nich należę) i są ludzie, którzy widzą tytuł książki i nie mogą przejść obok niej obojętnie, bo już widzą ile sucharów będą mogli stworzyć używając jej tytułu. Dodajcie do tego to, że opis The Book of M (nie wiem zupełnie gdzie im się e podziało) Peng Shepard brzmi jak coś w stylu Stacji jedenaście, czy Dzień dobry północy, które pokochałam całym sercem. I tak, oczywiście, że już zamówiłam ten tytuł i teraz tylko czekam aż do mnie przyjdzie, bo premierę miał 5 czerwca.

The Mermaid Christiny Henry z opisu wydaje się połączeniem baśni (czyżby syreny robiły wielki powrót?) i alternatywnej historii Króla rozrywki - P.T. Barnuma. Połączenie wydaje się na tyle ciekawe, że książkę wciągnęłam na listę do przeczytania. Plus popatrzcie tylko jak pięknie wygląda ta okładka! A premiera już niedługo, bo 19 czerwca.

A wracając do książek, które już zamówiłam - na wysyłkę czeka również A Thousand Beginnings and Endings, czyli zbiór opowiadań inspirowanych baśniami wschodniej i południowej Azji. Powtarzam jeszcze raz, żeby nikt nie przegapił: baśnie i daleki wschód. A do tego napisane przez zacne grono autorów, do których nalęży m.in. Julie Kagawa czy Renee Ahdieh. Ja już nie mogę się doczekać. Premiera: 26 czerwca.



Istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że kiedy zobaczyłam, że Naomi Novak w końcu wydaje kolejną książkę inspirowaną baśniami, wydałam z siebie pisk, który mogły usłyszeć jedynie nietoperze. Jeżeli nie czytaliście jeszcze Wybranej, to musicie to szybko zmienić, bo premiera Spinning Silver już 10 lipca. I chociaż okładki mają podobną stylistykę, to okazuje się, że można je czytać oddzielnie.

Jako, że Victoria Schwab staje się jedną z moich ulubionych autorek, nie mogłabym nie wspomnieć o City of Ghosts. Szczerze powiem, że nie wiem dokładnie o czym będzie ta historia, wiem tylko, że skierowana jest do trochę młodszej młodzieży. Ale w tym przypadku zupełnie mi to nie przeszkadza. Premiera 28 sierpnia.

W sierpniu premierę również będzie miała książka Mary E. Pearson, która napisała Kroniki Ocalałych. Dance of Thieves ma mieć miejsce w tym samym świecie (ktoś tam pisał, że nawet można spotkać starych przyjaciół). Po cichu liczę, że nowa książka wciągnie mnie tak jak to zrobił Fałszywy pocałunek. Premiera 7 sierpnia.



V.E. Schwab rozpieszcza nas w tym roku. We wrześniu wychodzi długo wyczekiwana kontynuacja Vicious. Vegnuful pojawi się na półkach 25 września. a ja nadal nie rozumiem, dlaczego ta seria nie jest jeszcze wydana w Polsce. No przecież to opowieść o tym jak zdobyć super moce i jak ludzie, którzy je mają nie zawsze są superbohaterami.

Kingdom of Ash Sarah J. Maas to książka, która premierę powinna mieć ponad rok temu (nadal nie mogę przeboleć tego, że przez Wieżę świtu wszystko się przesunęło). Teoretycznie nie mogę się doczekać. W praktyce bardzo się boję co z tego wyniknie. I czy przez przypadek nie dostaniemy kolejnego otwartego zakończenia - bo przecież fajnie jest wracać do historii, prawda? No nie zawsze. Zawału dostanę 23 października.

Kolejne dwa tytuły, które wychodzą w październiku, to kontynuacje serii, których jeszcze nie przeczytałam, ale do momentu ich premiery na pewno to się zmieni (mam je już u siebie!). Chodzi tu o Muse of Nightmares Laini Taylor (czyli drugą część Marzyciela), oraz The Lady’s Guide to Petticoats and Piracy Mackenzi Lee (czyli drugą część The Gentelman’s Guide to Vice and Virtue). Oba tytuły będą miały premierę 2 października.

Tegoroczny sezon wyczekiwania na premiery zakończę Queen of Air and Darkness Cassandry Clare, czyli ostatnią częścią Mrocznych Intryg. I nie wiem którą częścią Kronik Nocnych Łowców. Premiera 4 grudnia.

Macie jakieś tytuły, których nie możecie się już doczekać i już odliczacie dni do premiery? Koniecznie dajcie znać, bo wydaje mi się, że mimo wszystko o czymś mogłam zapomnieć.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © eM poleca , Blogger